Smakuj życie!
Marka Dilmah przygotowała dla miłośników herbaty wyjątkową niespodziankę, wprowadzając do sklepów wzbogaconą o nowe smaki linię 24 herbat aromatyzowanych. A my postanowiliśmy posmakować tych herbat i przygotować dla Was… małą relację z degustacji.
Są wśród nich tak ?egzotyczne? połączenia, jak chociażby Dilmah Toffee Banana, Pear & Orange, Orange & Ginger, Blackcurrant Tea, Cherry & Almond, Ginger & Honey, czy Mango & Strawberry (pełny asortyment znajdziecie na tej stronie).
My zdecydowaliśmy się na Dilmah Apple, Cinnamon & Vanilla Tea czyli cejlońską czarną herbatę z aromatem jabłka, cynamonu i wanilii. Może z sentymentu? Mnie osobiście zapachy te kojarzą się z dzieciństwem, domem, słodkim lenistwem, beztroską wakacji… I nie zawiodłem się.
Aromat wyczuwalny jest już po wyciągnięciu torebki z opakowania (notabene ładna szata graficzna, łącząca czarne tło z kolorowymi zdjęciami owoców i przypraw korzennych). Zapach, który unosi się podczas zaparzania jest jeszcze trudny do określenia… mocny, słodki, ale nie przesłodzony, trudno uchwycić jednoznaczną przewagę jednego ze składników. Dopiero smakując ujawnia się pełnia i bogactwo aromatu: jabłko absolutnie wyraźne, z dojrzałą, rumianą skórką, któe nadaje lekko kwaskowatego posmaku, łamiącego delikatność kremowej wanilii, a na ?środku? niejako pikanterii i egzotyczności nadaje cynamon. Wszystko pasuje, nic się ?nie gryzie?, budując nowy smak.
Do czego taki smak pasuje? Do jakiej pory, okoliczności, a może do jakich przystawek? A do wszystkiego niemalże. Rano pobudza samym zapachem, lekko koi cywilizacyjną gonitwę w dzień, ale zdecydowanie najlepiej smakuje leniwym popołudniem i wieczorem, najlepiej w towarzystwie ciasta domowej roboty, grona przyjaciół czy rodziny. Odpręża po ciężkim dniu, pozwala powoli smakować życie i znów snuć wspomnienia o… smakach dzieciństwa.
Herbatę Dilmah o smaku jabłek, cynamonu i wanilii podaje do mojego ulubionego deserku, czyli szarlotki – napar wydobywa smak jabłek z ciasta. To się nazywa „food matching”, czyli łączenie potraw z różnymi składnikami, m.in. herbatami. Dużo na ten temat dowiedziałam się w Klubie Miłośników Dobrej Herbaty na Facebooku, więc polecam Wam to miejsce. Pozdrowienia
Dodaj komentarz!